08.09.2025 15:59

Dwie ważne konfrontacje na Służewcu

W miniony weekend, jeśli chodzi o rywalizację koni dwuletnich, po Nagrodę Dakoty sięgnął górujący nad rywalami Felix Guido. Jednak gdy wydawało się, że triumf Bremena jest czymś oczywisty, niespodziankę sprawił The Clash, czyli zwycięzca tej gonitwy.

Udostępnij
Artur Kapelko: Służewiec jest oczkiem w naszej sportowej głowie
Autor zdjęcia: Tor Służewiec

Jeśli chodzi o ściganie się w ramach Westminster Freundschaftspreis (kat. A, 2000 m), eksperci w większości stawiali na obrońcę tytułu, czyli Bremena. Czterolatek jednak tym razem nie potrafił sprostać bojowo nastawionej konkurencji, której zależało, by dać się we znaki zdecydowanemu faworytowi zmagań. Pierwsze kilkaset metrów wyścigu przebiegało w spokojnej atmosferze, bez zwrotów akcji, z czasem jednak doszło do ciekawych rozstrzygnięć, a nieoczekiwany triumfator, czyli The Clash zwrócił na siebie uwagę obserwatorów.

Bezapelacyjne zwycięstwo

Z kolei Felix Guido stanął na wysokości zadania. Jak zaczął, tak skończył, czyli z rozmachem. Najpierw sporo zyskał na zakręcie, a z czasem powiększał swoją przewagę. Felix Guido dał się poznać jako koń niezwykle dynamiczny, silny i waleczny. To wymowne, że właśnie ten ogier utrzymuje status niepokonanego w trzech startach i obecnie eksperci postrzegają go jako absolutnie najlepszego zawodnika w swoim roczniku.

Udostępnij
redakcja

redakcja