Na Słowacji będą mniejsze ograniczenia dla bukmacherów?

Słowacja ma zamiar zastąpić obecne prawodawstwo nowym, które może otworzyć rynek dla prywatnych operatorów już od 1 marca 2019 roku. Nowe regulacje mają być odzwierciedleniem pozytywnych wniosków z sąsiednich krajów w tej dziedzinie.

Zaproponowane prawodawstwo co prawda na trzy miesiące znalazło się w martwym punkcie, ponieważ Komisja Europejska bada, czy jest ono zgodne z konstytucją, jednak może to być ważny krok dla branży.

Nowa ustawa jest znaczącą zmianą dla Słowacji, która ma na czarnej liście ponad 200 domen hazardowych – w tym takie marki jak Bet365 czy 888. Od czasu, gdy poprzednie przepisy zostały uchwalone w 2016 roku działalność kasyn i pokera internetowego pozostaje pod wyłączną odpowiedzialnością państwowej loterii narodowej TIPOS.

– Państwo zaczęło blokować nielegalne firmy. Ale to był dopiero pierwszy krok. Teraz przychodzi drugi, czyli jasne zasady dla wszystkich – każdy, kto chce oferować gry kasynowe online, będzie mógł to zrobić, jeśli spełnią określone warunki – powiedział Peter Papanek, szef Związku Firm Bukmacherskich Republiki Słowackiej.

– Doświadczenia z zagranicy pokazują, że jeśli państwo chce interweniować przeciwko uchylaniu się od opodatkowania i nielegalnemu uprawianiu hazardu, musi przejść przez liberalizację rynku i ustanowienie uczciwych warunków, aby zmotywować operatorów do legalnej działalności – dodał.

– Nielegalne przedsiębiorstwa tracą zatem motywację do obchodzenia przepisów, a państwo, oprócz dochodów, zyskuje również pewność ochrony konsumenta – uzupełnił Papanek.

W swoim oświadczeniu słowackie ministerstwo finansów, które będzie odpowiedzialne za hazard, stwierdziło, że chce „złagodzić ograniczenia w dostępie do rynku gier hazardowych w internecie". Firmy mające bazę na Słowacji lub w innym państwie Unii Europejskiej mogą ubiegać się o licencję.

Proponuje się też nowe Biuro Regulacyjne ds. Hazardu w celu scentralizowania działań w sektorze gier hazardowych. Z wyjątkiem ustawodawstwa, zakres działania biura obejmowałby wszystkie funkcje związane z sektorem gier hazardowych, w szczególności licencjonowanie, nadzór, nakładanie sankcji oraz administrowanie opłatami.

Operatorzy internetowi mają płacić 23% stawki podatku w ramach nowego systemu, wraz z różnymi opłatami operacyjnymi.

Władze słowackie stwierdziły, że są inspirowane przez kraje europejskie, które wprowadziły w ostatnich latach nowe regulowane ramy hazardowe, takie jak Dania, Szwecja, Rumunia i Czechy.

Zarazem ministerstwo wyjaśniło, że operatorzy będą musieli zapewnić nowo utworzonemu organowi regulacyjnemu dostęp do serwerów, aby mógł on nadzorować dane.

Czas pokaże, czy wszystkie te pomysły zostaną udanie wprowadzone.