„Pudzian” wciela się w rolę… Francuza, Holendra i Austriaka. Niekonwencjonalny pomysł BETFAN
BETFAN po raz kolejny postanowił w niekonwencjonalny sposób podejść do działań promocyjno-marketingowych przy okazji wielkiego turnieju. Tym razem Mariusz Pudzianowski wciela się w rolę... przedstawicieli naszych grupowych rywali.

Polska Husaria poradzi sobie z holenderskim rolnikiem, lub francuskim kelnerem?
Nowa kampania brandowo-akwizycyjna BETFAN przedstawia „polską” grupę na Euro 2024 z lekkim dystansem i dużym humorem. Mariusz Pudzianowski wciela się w cztery role, które pokazują, że bukmacher chce bawić się konwencją i nie zamierza podążać z trendem rynkowym. Mistrzostwa Europy są nie tylko świętem futbolu, ale też spotkaniem różnych kultur oraz narodowości z całego kontynentu.
– Jako challenger na turnieju, ale również na rynku bukmacherskim, pokazujemy, że nie boimy się przełamywać standardów i kreować własną wizję gry. Pierwsze efekty kampanii już widzimy. Jest pozytywnie odbierana przez graczy – powiedział nam Piotr Wojciechowski, Head of E-commerce w BETFAN.
Główną „twarzą” bukmachera w trakcie Euro 2024 będzie najważniejszy ambasador – Mariusz Pudzianowski. Przemówi do klientów w językach holenderskim, francuskim i austriackim.
– Celem kampanii jest zbudowanie jak największej świadomości marki. Wyprodukowaliśmy łącznie kilkanaście minut materiału video, które opublikujemy w kilkudziesięciu różnych spotach reklamowych. Mają one nie tylko zachęcić gracza do obejrzenia reklamy, ale również przeżycia tego turnieju razem z nami. W myśl dewizy – nie grasz, nie wygrasz – wspomniał nasz rozmówca.

redakcja
Więcej Ogolna
Udział w grach Totalizatora Sportowego a zagrożenie uzależnieniem od hazardu
Przedstawiając wyniki raportu, należy uwypuklić czynniki, które mają wpływ na stopień uzależnienia od hazardu. Może to być płeć, ale też np. miejsce zamieszkania. Warto zwrócić uwagę na społeczne uwarunkowania.



