28.03.2024 05:15

Rekordowe wygrane w Gierkach. „Wdrożenie produktu było udane”

Totalizator Sportowy ma w swoim portfolio już ponad 50 Gierek. Niedawno wypłacił graczom łącznie miliard złotych. – Chcemy doprowadzić do momentu, w którym będziemy mieli bardzo różnorodną ofertę nowoczesnych gier, z których korzystanie będzie maksymalnie proste – powiedział nam Maciej Kasprzak, General Manager of the Online Gaming Division w Totalizatorze Sportowym:

Udostępnij
Maciej Kasprzak z Totalizatora Sportowego

Jakub Kłyszejko, redaktor naczelny Interplay.pl: Panie Macieju, Totalizator Sportowy wypłacił graczom miliard złotych za wygrane w Gierkach. Jak ważny jest to moment w waszej historii?

Maciej Kasprzak, General Manager of the Online Gaming Division w Totalizatorze Sportowym: – Jest to sympatyczna okazja do świętowania. Okrągłe liczby zawsze rozbudzają emocje, zwłaszcza gdy są tak duże, niemniej z punktu widzenia oceny efektu naszej pracy, ta miliardowa złotówka jest równie ważna jak poprzednia i następna. Ta kwota pokazuje, że wdrożenie produktu było udane, Gierki cieszą się popularnością, a klienci poza emocjami związanymi z grą otrzymują jeszcze dużo wygranych.

Gierki LOTTO z miesiąca na miesiąc cieszą się coraz większą popularnością?

– Tak, trend jest jednoznaczny. Są oczywiście wahania sezonowe, na popularność Gierek wpływają też poszczególne premiery, ale jest to produkt coraz bardziej popularny.

W jaki sposób zamierzacie nadal technologicznie rozwijać ten produkt?

– Na pewno chcemy poszerzyć ofertę o gry nowych dostawców, co wymaga choćby pewnych prac integracyjnych. Dużo się dzieje w obszarze wspierania korzystania z Gierek. Mam tu na myśli rozwój aplikacji, a także rozwiązań promocyjnych, chociażby uruchomienie programu lojalnościowego. Chcemy doprowadzić do momentu, w którym będziemy mieli bardzo różnorodną ofertę nowoczesnych gier, z których korzystanie będzie maksymalnie proste.

Na czym najbardziej zależy graczom? Co wpływa na to, że Gierki LOTTO są tak dobrze odbierane przez graczy?

– To łatwy w użytkowaniu, angażujący produkt, w którym wygrane padają często. Patrząc na podręcznikowe cechy dobrych gier, kategoria je spełnia, większość tytułów również. Istotne też jest to, że gracze mają różne potrzeby – jedni szukają szybkiej, angażującej rozrywki, inni wolą się bardziej zanurzyć w scenariusz rozgrywki. Mamy ofertę dla każdej z tych grup, a fakt, że zagrać można już od złotówki, dodatkowo zmniejsza barierę wejścia.

Gracze mogą wybierać już z ponad 50 Gierek. Jak wasze propozycje wypadają pod tym względem na tle Europy?

– Dobrze, mamy zróżnicowane portfolio. Podchodzimy jednak do sprawy ambitnie i w przyszłości chciałbym zdecydowanie poszerzyć portfolio o gry o nowych scenariuszach i innych stylach jeśli chodzi np. o grafikę i warstwę dźwiękową.

W waszej ofercie jest dostępna gierka „Gol, Gol, Gol”. Jak długo trwały prace nad tym innowacyjnym produktem?

– Kilka miesięcy. W kontekście tej gry kluczowa była koordynacja działań między zaangażowanymi stronami. To pierwszy tego typu produkt i myślę, że kolejne podobne będą tworzone jeszcze sprawniej. Na pewno chcemy rozszerzać portfolio gier, które dają graczowi możliwość personalizacji. W kanale interaktywnym nie powinno być szczególnych limitów w tym zakresie.

IGT Lottery pochwaliło się, że ta gierka jest pionierskim przedsięwzięciem. Na czym przede wszystkim wam zależało, tworząc taki produkt dla fanów piłki nożnej?

– Zależało nam na powiązaniu gry z klubami występującymi w Ekstraklasie, przynajmniej w warstwie wizualnej. To zawsze dodatkowy smaczek, gdy możemy grać swoją ulubioną drużyną. Głównym celem, do którego wspólnie z IGT Lottery dążymy, jest jednak tworzenie gier, których sam scenariusz rozgrywki będzie ściśle powiązany z określoną tematyką, np. sportową. Jednym zdaniem – to, co widzimy, to pionierskie przedsięwzięcie o dobrym efekcie, a już pracujemy nad tym, by niedługo być o parę kroków dalej.

Możemy spodziewać się kolejnych sportowych produktów w ofercie Gierek? Wielkimi krokami zbliżają się Euro 2024 oraz igrzyska olimpijskie.

– Totalizator Sportowy jest zdecydowanie najważniejszą firmą w kontekście wspierania sportu i kultury, więc siłą rzeczy chcemy korzystać ze wszelkiego rodzaju możliwości, jakie dają nam partnerstwa, takie jak to z Ekstraklasą. Planujemy wprowadzać nowe produkty nie tylko przy okazji dużych wydarzeń, choć oczywiście wpływają one na popularność związanych z nimi gier. Na pewno pojawią się w tym roku nowe tytuły sportowe.

Gierki są alternatywą przede wszystkim dla młodszej grupy odbiorców? Jak wyglądają wasze analizy, dane, badania?

– Uważam, że jako firma bardzo dbamy o zbieranie i wykorzystywanie wiedzy o kliencie i jego potrzebach. Regularnie prowadzimy badania, stale analizujemy feedback, jaki płynie do nas od graczy, mamy wreszcie naprawdę dużo liczb, które wskazują choćby na efektywność podejmowanych przez nas działań. Gierki rzeczywiście są produktem, który trafia do młodych odbiorców, ale wbrew pozorom struktura tej grupy nie odbiega znacząco od całości populacji graczy online. Mam wrażenie, że wciąż występuje tendencja do łączenia kolorowych, dynamicznych gier z grupą naprawdę młodych ludzi, a to podejście moim zdaniem nie jest już tak uzasadnione jak np. dziesięć lat temu. Rozrywka online zaczyna dominować w całym społeczeństwie, a lotto.pl jest elementem tego świata interaktywnej rozrywki.

 Jakie są wasze plany na 2024 rok jeżeli chodzi o online?

– Na pewno ten rok upłynie pod znakiem rozwoju naszego programu lojalnościowego. Dopiero wystartowaliśmy, uczymy się i wprowadzamy poprawki, ale cel jest taki, by w drugiej połowie roku WinTo! było niemal powszechnym elementem gry w LOTTO. Pozostałe nasze zadania są proste: dalszy rozwój oferty, wprowadzenie kilku funkcjonalności uatrakcyjniających grę, wreszcie poprawa niektórych obszarów związanych z wygodą korzystania z naszego produktu. Jak wspomniałem wcześniej, dbamy o pozyskiwanie informacji zwrotnej, a to bardzo ułatwia tworzenie planów na przyszłość.

Udostępnij
Jakub Kłyszejko

Jakub Kłyszejko