Sieć naziemna traci na znaczeniu w Wielkiej Brytanii
Udział Brytyjczyków w grach hazardowych gwałtownie spadł w 2020 roku, jeśli porównamy do roku poprzedniego. Wpływ na taki stan rzeczy miał m.in. kryzys związany z pandemią koronawirusa.

Udział społeczeństwa w grach hazardowych
Dane zebrane przez Komisję ds. Hazardu wykazały, że ogólny udział dorosłych w jakiejkolwiek działalności hazardowej w 2020 roku do końca grudnia spadł do 42%, co oznacza spadek o pięć punktów procentowych w porównaniu z rokiem poprzednim.
W latach 2019–2020 w każdej kategorii płci i wieku odnotowano pewien spadek wskaźników uczestnictwa, przy czym największy odnotowano wśród mężczyzn i młodszych grup wiekowych. Warto zaznaczyć, że drastyczny spadek odnotowano w sieci retail. W przypadku gier online udział wzrósł o 24, co daje wzrost o trzy punkty procentowe.
Loterie
Losowania National Lottery i innych loterii odnotowały wzrost w sektorze online, ale spadek w sieci naziemnej. Ma to związek z tym, że z powodu pandemii koronawirusa wiele lokali przez długi okres czasu było zamkniętych. A jak już zostały otworzone, to działały zgodnie z obostrzeniami.
– Musimy pamiętać o tym, że ubiegły rok był bardzo trudny dla niemal wszystkich branż. Liczne obostrzenia wprowadzane przez rząd zablokowały działanie punktów naziemnych, a także zmieniły przyzwyczajenia konsumenckie. Opublikowane dane pokazują, że udział w sektorze online znacznie wzrósł, a nawet jeśli odejmiemy z tego osoby grające w sieci w National Lottery, to wynik ten i tak pozostaje stabilny – powiedział rzecznik Komisji ds. Hazardu.
Spadki odnotowano także w takich sektorach jak bingo, wyścigi konne, zakłady sportowe, gry kasynowe, czy na automatach w salonach gier.
Ankieta telefoniczna
Powyższe dane opierają się na kwartalnej ankiecie telefonicznej Komisji ds. Hazardu przeprowadzonej przez Yonder Consulting. Ankietowanie odbywało się marcu, czerwcu, wrześniu i grudniu 2020 r. Łącznie przeprowadzono rozmowy telefoniczne z 4007 osobami w wieku od 16 lat.
Komisja ds. Hazardu stwierdziła, że ogólny wskaźnik „hazardu problemowego” wyniósł 0,3% w porównaniu z 0,6% w poprzednim roku, chociaż określiła ten spadek jako „nieistotny statystycznie”. Z kolei umiarkowany wskaźnik ryzyka był stabilny na poziomie 0,9%, podczas gdy wskaźnik niskiego ryzyka wykazał znaczny spadek z 2,7% do 2,0%.
Badanie wykazało, że poziom zgody co do tego, że hazard jest prowadzony uczciwie i można mu ufać, utrzymuje się na stabilnym poziomie 29%.
Zadowolenie BGC
Betting and Gaming Council (BGC) z zadowoleniem przyjął spadek wskaźnika „hazardu problemowego”, obiecując przy tym, że branża „utrzyma tempo”, aby go jeszcze bardziej zniwelować.
Wes Himes, dyrektor wykonawczy BGC ds. Standardów i innowacji, powiedział: – Od momentu powstania rady niestrudzenie pracujemy nad podnoszeniem standardów w regulowanej branży zakładów i gier oraz promowaniu bezpieczniejszego hazardu. Nasze inicjatywy obejmowały m.in. zachęcanie do wprowadzania limitów depozytów, zwiększanie inwestycji w badania, edukację i leczenie.

Bartosz Burzyński
Więcej Ogolna
Udział w grach Totalizatora Sportowego a zagrożenie uzależnieniem od hazardu
Przedstawiając wyniki raportu, należy uwypuklić czynniki, które mają wpływ na stopień uzależnienia od hazardu. Może to być płeć, ale też np. miejsce zamieszkania. Warto zwrócić uwagę na społeczne uwarunkowania.



