18.01.2007 00:00

Dziś ostatni dzień IMA

Dziś dobiegają końca trwające w Dusseldorfie targi IMA. Nasza redakcja odwiedziła wystawę, na której samodzielnie wystawiły się: Vegas oraz Magic Play, a dwie inne: Promatic i Game System były obecne na stoiskach swoich zagranicznych parnerów:Webaka i CMI

Udostępnij

 

Dziś dobiegają końca trwające w Dusseldorfie targi IMA. Nasza redakcja odwiedziła wystawę, na której samodzielnie wystawiły się dwie polskie firmy: opolski Vegas oraz kaliski Magic Play, a dwie inne: Promatic i Game System były obecne na stoiskach swoich zagranicznych parnerów: Webaka i CMI.

 

Po rocznej przerwie, 26 edycja targów cieszyła się ogromnym zainteresowaniem. Można było odczuć ogromne poruszenie na niemieckim rynku po znowelizowaniu przepisów dotyczących organizowania gier hazardowych. Największe, imponujące stoiska mieli dwaj główni tamtejsi gracze: firmy skupione w grupie Merkur Gaming i oczywiście te spod znaku Bally Wolfa.

 

Zainteresowanie wystawą przeszło oczekiwania oragnizatorów, którzy w ostatnim momencie musieli postawić dodatkowy namiot wystawowy, aby pomieścić wszyskich, 138 wystawców z 14 krajów świata.

 

Głównym punktem ceremonii otwarcia było przemówienie prezesa VDAI (Verband der Deutchen Automatenindustrie E. V.), Paula Gauselmanna, na którym omówił ogólną sytuację na rynku, wprowadzone zmiany w prawie oraz nakreślił swoją wizję przyszłości branży. „Dla mnie, to prawdziwe odrodzenie przemysłu urządzeń rozrywkowych. „W końcu firmy mogły zacząć bezpiecznie planować inwestycje. Warunki inwestycyjne poprawiły się diametralnie w drugiej połowie 2006 roku w związku nowymi regulacjami prawnymi w interesującej nas materii”, powiedział w wystąpieniu Gauselmann. Podkreślił, jak istotne są przyjazne stosunki w branży dla jej pomyślnej przyszłości.

 

Wzrost w branży AoNW w Niemczech

Jak wynika z informacji opublikowanych przez VDAI, około 96 tysięcy urządzeń rozrywkowych z możliwością wygranej lub bez niej, szaf grających i innych zostało sprzedanych w Niemczech w 2006 roku, czyli o 14,2 procent więcej niż w roku wcześniejszym. W związku z możliwościami wynikającymi z nowych uregulowań prawnych, największy wzrost odotowano w segmencie automatów o niskich wygranych. Federalny Instytut Fizyczno-Techniczny (PTB: Physikalisch-Technische Bundesanstalt) ogłosił przejście zgodności prawie 95 tysięcy urządzeń.

W związku z zeszłoroczną zmianą przepisów trzeba było wycofać z użycia prawie 60 tysięcy maszyn i to bez żadnego okresu przejściowego. W zamian rząd zgodził się zwiększyć dopuszczalną liczbę automatów w salonach gier z 10 do 12 sztuk. Również dopuszalna liczba urządzeń w punktach gastronomicznych i stacjach benzynowych została zwiększona z dwóch do trzech sztuk.

 

Gwałtowny wzrost sprzedaży w sektorze urządzeń do zawierania zakładów sportowych

W 2006 roku odnotowano niewielki, ale gwałtowny wzrost sprzedaży urządzeń do obsługi zakładów sportowych. Mocnym impulsem dla wysokiego, dwucyfrowego wskaźnika wzrostu był zeszłoroczny Mundial. Po latach inwestycji w warunkach niepewności, wielu zdecydowało się na wymianę wysłużonych terminali, a liczba operowanych urządzeń wzrosła nieznacznie o jeden procent do 55.500 sztuk.

 

Dochód branży spadł o 3.4 procent

Branża urządzeń rozrywkowych, czyli producenci, dystrybutorzy i operatorzy, odnotowała łączny dochód w kwocie 3,74 mld euro w 2006 roku. Oznacza to spadek o 3,4 punktu procentowego w stosunku do roku poprzedniego.

Podczas gdy zarówno producenci, jak i operatorzy byli w stanie wygenerować silny wzrost dochodów, większość operatorów cierpiała na spadek rzędu 7 procent rocznie. Zyski spadły z 3,2 mld euro w 2005 roku do 2,97 mld euro w zeszłym roku. Na wydarzenia sportowe postawiono łącznie 6,8 mld euro, z czego nieco ponad 60 procent zostało wypłacone w postaci wygranych.

Udostępnij
AB

AB