mBank wprowadza prowizję za transakcje hazardowe
Kogo dotkną zmiany?
Wszystkich miłośników gier hazardowych, którzy mają rachunek w mBank. Prowizja będzie bowiem dotyczyła wszystkich transakcji kartami (do konta i kredytowymi): w loteriach i totalizatorach, w kasynach (również internetowych), salonach gier, zakładach bukmacherskich.
Zmiany w całym cenniku mBanku:
- podnosimy prowizję za odnowienie kredytu odnawialnego,
- podnosimy niektóre opłaty dotyczące kart debetowych oraz kredytowych,
- wprowadzamy prowizję 4% za wszystkie transakcje kartami (do konta i kredytowymi): w loteriach i totalizatorach, w kasynach (również internetowych), salonach gier, zakładach bukmacherskich,
- wzrosną opłaty za wpłaty i wypłaty gotówki w placówkach.
Warto zaznaczyć, że mBank nie jest pierwszym bankiem, który zakomunikował o wprowadzeniu tego typu prowizji. Na początku listopada o takich zmianach poinformowało ING. Tam prowizja wyniesie jednak 3% i zostanie wprowadzona od 29 marca 2021 roku.
Co to oznacza dla graczy?
Niestety oznacza to kolejną stratę, ponieważ już teraz zgodnie z ustawą podatkową gracze płacą 12% podstawowego podatku, który jest pobierany od stawki każdego zawartego kuponu. Dodatkowo jeśli wygrana wyniesie 2280 złotych gracze muszą zapłacić kolejny podatek, który wynosi 10%. Natomiast od 1 marca 2021 roku, jeśli zdecydują się na depozyt z rachunku mBank, będą musieli liczyć się z kolejnym potrąceniem, które jak wspomnieliśmy wyniesie 4%. Do tej pory – i tak będzie do marca – tego typu transakcje nie podlegały żadnej prowizji.
Sam mBank wprowadzenie tej prowizji i innych wyżej wymienionych tłumaczy tym, że Rada Polityki Pieniężnej trzykrotnie obniżyła stopy procentowe. To podobno wpływa na działalność banku, w tym rozwój oferowanych produktów i usług, stąd podwyższenie niektórych cen. Warto jednak zauważyć, że to już drugi bank, który wprowadza taką prowizję, co może stanowić pewien trend. Być może niebawem kolejne banki ogłoszą wprowadzenie prowizji na transakcje hazardowe.
