14.01.2021 10:08

Pandemia koronawirusa. Spadek przychodów William Hill

William Hill zaliczył dobry czwarty kwartał, ponieważ odnotował w nim 9% wzrost przychodów, ale to i tak nie pozwoliło mu wyjść przynajmniej na zero w 2020 roku. W poprzednim roku przychody netto światowego potentata spadły bowiem o 16%, jeśli porównamy do roku poprzedniego.

Pandemia koronawirusa. Spadek przychodów William Hill

Pandemia koronawirusa, a spadek przychodów

Przychody William Hilla za rok spadły do ​​1,32 mld GBP, co operator tłumaczy faktem kryzysu związanego z pandemią koronawirusa. Oczywiście bukmacher generował mniejsze przychody w okresie od marca do połowy maja, ponieważ wówczas nie odbywały się praktycznie żadne zawody sportowe. Przełożone na kolejny rok zostały nawet mistrzostwa Europy w piłce nożnej, a także Igrzyska Olimpijskie. Co więcej z powodu pandemii większość punktów naziemnych operatora została zamkniętych. W niektórych krajach są zamknięte do dziś, a cała reszta działa według specjalnych obostrzeń.

Rok 2020 był inny niż wszystkie. Sprawdził naszą zwinność i elastyczność w biznesie. Uważam, że zdaliśmy ten egzamin, ponieważ zapewniliśmy naszym pracownikom i klientom bezpieczeństwo. Co więcej poprawiliśmy nasz produkt – powiedział dyrektor generalny William Hill, Ulrik Bengtsson.

Sieć retail

Przychody bukmachera, jeśli chodzi o działalność naziemną w Wielkiej Brytanii, spadły o 30% w porównaniu do roku poprzedniego. Warto dodać jednak, że nie jest to zły wynik, bo gdy punkty były otwarte, przynosiły spore zyski.

Pod koniec trzeciego kwartału punkty bukmacherskie były bliskie wyjścia na prostą, ale w czwartym kwartale znowu zostały zamknięte z powodu wzrostu zakażeń na Covid-19. Z tego powodu na terenie Wielkiej Brytanii zamknięto 1414 lokali bukmacherskich, co przyniosło stratę w wysokości około 30 milionów funtów.

Pomoc rządu

William Hill otrzymał 24,5 miliona funtów funduszy w ramach rządowego programu urlopowego podczas pierwszej blokady od marca. Następnie operator oświadczył, że dalszej pomocy nie potrzebuje i wypłacał swoim pracownikom z punktów naziemnych 100% wynagrodzenia, nawet gdy ci byli na urlopach.

Biorąc pod uwagę wszystkie dane, pandemia koronawirusa nie wpłynęła znacząco na rynek online. Oczywiście poza zakładamy sportowymi w okresie od marca do maja, ale inne segmenty w tamtym czasie notowały wzrosty. W związku z tym przychody netto międzynarodowego działu internetowego wzrosły o 12% w ujęciu pro-forma, dzięki udanej integracji Mr Greena.

Strategia

Strategia biznesowa bukmachera obejmuje prowadzenie wielu marek. W trakcie pandemii większość produktów we wszystkich spółkach były ulepszane, co przyniosło zamierzone efekty. Przykładowo w trakcie pierwszej blokady przychody z gier hazardowych wzrosły o 18% – porównując rok do roku.

Największe postępy odnotowano w USA, gdzie przychody netto wzrosły o 32%, dzięki dobrym wynikom online. Chociaż kasyna były zamknięte lub miały ograniczony dostęp, ich powierzchnia handlowa rozrosła się dzięki fuzji Caesars Entertainment z Eldorado Resorts, która spowodowała migrację bukmacherów Caesars na platformę William Hill.

William Hill również rozpoczął działalność w pięciu nowych stanach, wprowadził tam m.in. urządzenia mobilne, co pozwoliło ponad dwukrotnie zwiększyć przychody netto w czwartym kwartale. Jego aplikacje i kursy są również dostępne na kanałach ESPN i CBS Sports dzięki partnerstwu z nadawcami uzgodnionymi w ciągu roku.

Świetny czwarty kwartał

Jak już wspomnieliśmy przychody za czwarty kwartał wzrosły o 9% rok do roku dzięki dobrym wynikom online, a także świetnym wynikom sprzedaży w USA.

Jeśli chodzi o sukcesy, to warto zauważyć również, że zarząd operatora osiągnął porozumienie w sprawie sprzedaży przedsiębiorstwa powiększonemu Caesars Entertainment za 272 pensów za akcję. Wartość firmy wynosi 2,9 miliarda funtów i została zatwierdzona przez akcjonariuszy William Hill w listopadzie.

Umowa oczekuje teraz na zgodę amerykańskich władz zajmujących się grami w celu jej zatwierdzenia. Do finalizacji tego przedsięwzięcia powinno dojść w drugim kwartale 2021 roku, a być może już w marcu.

Udostępnij
Bartosz Burzyński

Bartosz Burzyński