Ogolna 14 października 2019

Pranie pieniędzy a branża hazardowa

autor: 147.pl

Co kilka tygodni branżowe media obiega informacja o kolejnych przypadkach prania pieniędzy z wykorzystaniem produktów branży hazardowej. Bet365 wyłączył możliwość dokonywania depozytów przez Skrill i Neteller, a Betfred czy William Hill zapłacili karę za umożliwienie gry za środki pochodzące z oszustwa.

Rynek gier online obejmuje obecnie ponad jedną trzecią brytyjskiego przemysłu hazardowego. Kwoty przepływające przez kasy i kasyna online są astronomiczne. Jest to branża, w której każdego dnia uruchamiane są dziesiątki nielicencjonowanych witryn – niektóre w jurysdykcjach o słabych lub nieistniejących systemach nadzoru.

Międzynarodowy Fundusz Walutowy oszacował, że co roku prana jest kwota 1,5 bln USD – to jest 5% światowego PKB. Nawet jeśli tylko niewielka część tej kwoty jest prana przez hazard online, oznacza to, że dziesiątki milionów dolarów co roku zmieniają właściciela. Pranie pieniędzy w grach hazardowych online jest niezwykle podobne do standardowego procesu.

Jedną ze strategii preferowanych przez osoby piorące pieniądze jest zdeponowanie dużej kwoty na koncie u bukmachera (tak jak w przypadku gracza wykrytego w Bet 365). Następnie tacy gracze obstawiają kilka małych zakładów (aby nie wzbudzać podejrzeń) i opróżniają całe konto. Ukróceniem tego sposobu na pranie pieniędzy jest wprowadzenie konieczności obrotu wpłaconych środków po odpowiednim, dość wysokim kursie. Firmy hazardowe bronią się przed praniem pieniędzy również za pomocą weryfikacji tożsamości gracza (właśnie dlatego potrzebny jest dowód czy paszport podczas rejestracji) czy konieczności dostarczenia dokumentów potwierdzających źródło dochodów (obowiązuje głównie w UK).

W rękach sprytnego gracza, którego straty u bukmachera czy w kasynie online są niewielkie, każda kwota może być wyprana – wystarczy przecież zagrać po niskim kursie, wygrać, a następnie poprosić bukmachera lub kasyno o zaświadczenie o wygranej. Przegrane zakłady nie stanowią dużej części zagranej kwoty, a i tak jest to bardziej opłacalne niż inne metody prania pieniędzy dostępne na rynku.

Proces ten jest jeszcze trudniejszy do wykrycia, jeśli przestępcy są wystarczająco cierpliwi, aby rozbić „łupy” na małe kwoty. Następnie takie osoby zakładają dziesiątki kont bukmacherskich, z depozytami znacznie poniżej kwoty, która może przyciągnąć uwagę. Po krótkiej chwili wypłacają swoje pieniądze. Podobnie jak w przypadku wyższych kwot, można wprowadzić konieczność obrotu środków przed ich wypłatą, albo możliwość wpłaty tylko kilku depozytów dziennie/tygodniowo/miesięcznie, co nie pozwoli przestępcom na częste depozyty.

FBI przyznało, że nawet licencjonowane witryny oferują możliwość przesyłania dużych ilości pieniędzy na różne konta i regularne wypłaty z nich. Co więcej, trudniej jest wykryć takie przestępstwa, ponieważ postawienie części środków na kilka zakładów daje przekonującą „łatkę” legalności.

Kolejnym sposobem wykorzystywanym do prania pieniędzy są elektroniczne portfele, takie jak Skrill czy Neteller, zapewniające sporą anonimowość. Niektórzy światowi bukmacherzy pozwalają na dokonanie depozytu za pomocą takiego elektronicznego portfela i umożliwiają wypłatę środków na konto bankowe. Większość firm, ze względu na politykę AML (przeciwko praniu pieniędzy) dokonuje wypłat tą samą metodą, którą środki zostały wpłacone, co skutecznie uniemożliwia przestępcom przerzucanie środków na konta bankowe. Polski ustawodawca rozwiązał problem prania pieniędzy wprowadzając konieczność wypłat na konta bankowe, bez możliwości doładowania portfeli elektronicznych. Dodatkowo, aby wypłacić środki z konta u polskiego bukmachera, należy mieć w pełni zweryfikowane konto – zespoły przeciwdziałania nadużyciom skutecznie weryfikują poprawność podanych podczas rejestracji danych.

Branża hazardowa, szczególnie na nieuregulowanych rynkach, daje spore możliwości wprowadzania na rynek środków pochodzących z przestępstw. Polska branża bukmacherska, ze względu na ustawę o grach hazardowych i obostrzenia w regulaminach operatorów, jest trudnym rynkiem do prania brudnych pieniędzy.