Ogolna 14 lutego 2023

Złamanie ustawy hazardowej? Małopolski Urząd Celno-Skarbowy wszczyna postępowanie dzięki interwencji Interplay

Niespełna miesiąc temu na naszych łamach ukazał się artykuł, w którym po raz kolejny wskazaliśmy, że w trakcie wydarzenia sportowego na terenie naszego kraju doszło do złamania polskiej ustawy hazardowej. Z uwagi na fakt, że jedną z misji naszego serwisu jest ochrona legalnie działającego rynku hazardowego, podjęliśmy próbę interwencji poprzez zaalarmowanie wszystkich możliwych organów, które powinny wykazać choćby inicjatywę i chęć, by zbadać sprawę. Jedni udawali, że temat nie istnieje, drudzy, iż nie są za to odpowiedzialni, ale na szczęście ostatecznie dzięki naszej interwencji Małopolski Urząd Celno-Skarbowy rozpocznie postępowanie w tej sprawie. 

O co chodzi?

Przypomnijmy fragment naszego artykułu z drugiej połowy stycznia 2023 roku, by przybliżyć sprawę: – Nie trzeba było długo czekać, by polska ustawa hazardowa została złamana pierwszy raz w 2023 roku. Tym razem dopuściła się tego reprezentacja Czarnogóry w piłce ręcznej podczas meczu z naszą kadrą na mistrzostwach świata, które są rozgrywane m.in. w krakowskiej Tauron Arenie. Piłkarze z państwa z Europy Południowej mieli bowiem na koszulkach reklamę operatora SBbet, który w naszym kraju nie posiada odpowiedniej licencji od Ministerstwa Finansów na oferowanie zakładów wzajemnych, czy kasyna online. 

Ustawa hazardowa została złamana zatem po raz kolejny. Niestety takich przypadków w ostatnich latach było już kilkanaście, a zaraz będzie kilkadziesiąt albo kilkaset, jeśli sprawa nie będzie traktowana poważnie przez właściwe organy.

Brak odpowiedzialności

Tak jak wspomnieliśmy po nagłośnieniu sprawy napisaliśmy do Ministerstwa Finansów, Ministerstwa Sportu, Urzędu Celno Skarbowego w Katowicach, Izby Administracji Skarbowej w Krakowie , IHF (International Handball Federation), Związku Piłki Ręcznej w Polsce (ZPRP). Skontaktowaliśmy się także drogą telefoniczną z dyrektorem rozgrywek, Grzegorzem Gutkowskim.

Odpowiedź Ministerstwa Sportu

Panie Redaktorze, jak dotychczas do Ministerstwa Sportu i Turystyki nie wpłynęły sygnały, które mogłyby wskazywać na naruszenie wspomnianych przez Pana uregulowań podczas organizacji przedmiotowych zawodów. Niemniej należy wyjaśnić, że fakt iż Minister Sportu i Turystyki nadzoruje działalność polskich związków sportowych nie oznacza, że może on podejmować działania będące we właściwości innych organów zgodnie z przepisami szczególnymi. Minister właściwy do spraw kultury fizycznej nie jest organem uprawnionym do kwalifikacji znamion czynu zabronionego, a w tym wypadku czynu odnoszącego się do zakazanej reklamy hazardu, o którym mowa w art. 110a § 1 ustawy z dnia 10 września 1999 r. Kodeks karny skarbowy (dalej: Kks). Właściwym organem do prowadzenia postępowania w tym zakresie, jak wynika z art. 133 § 1 pkt 1 Kks, jest naczelnik urzędu celno-skarbowego. 

Ponadto informujemy, że w ramach współpracy z Ministerstwem Finansów w 2020 r. kierowano do polskich związków sportowych stosowną korespondencję, informując również Związek Piłki Ręcznej w Polsce o obowiązujących w Polsce przepisach regulujących zasady oraz warunki reklamy i promocji gier hazardowych, a także o regułach informowania o sponsorowaniu przez podmioty urządzające gry hazardowe w kontekście odbywających się na terenie Polski wydarzeń sportowych.

W konsekwencji należy wskazać, że nie ma wystarczających podstaw do ingerencji przez Ministra Sportu i Turystyki w działalność Związku Piłki Ręcznej w Polsce, jak również w działalności Międzynarodowej Federacji Piłki Ręcznej pod nadzorem, której odbywają się przedmiotowe mistrzostwa świata.

W związku z tym rekomendujemy Panu Redaktorowi kontakt z władzami Związek Piłki Ręcznej w Polsce oraz dyrekcją MŚ 2023 w Polsce.

Odpowiedź Urzędu Celno Skarbowego w Katowicach 

Panie Redaktorze, przeanalizowaliśmy informację, którą nam Pan przekazał. Mecz Mistrzostw Świata w piłce ręcznej Polska-Czarnogóra rozegrany był 20 stycznia br. w Tauron Arenie w Krakowie. Tym samym organem właściwym do prowadzenia ewentualnych czynności jest Dyrektor Izby Administracji Skarbowej w Krakowie.

Odpowiedź dyrektora rozgrywek

Pod koniec ubiegłego tygodnia skontaktowaliśmy się z Grzegorzem Gutkowskim, dyrektorem Mistrzostw Świata w Piłce Ręcznej Mężczyzn 2023, którego w rozmowie telefonicznej poinformowaliśmy, że mogło dojść do złamania polskiego prawa w trakcie meczu Polski z Czarnogórą na niedawno zakończonym mundialu. W odpowiedzi usłyszeliśmy m.in., że dyrektorowi nic nie wiadomo by doszło do złamania prawa. Poniżej publikujemy oświadczenie, które otrzymaliśmy w odpowiedzi na spisaną rozmowę telefoniczną wysłaną do autoryzacji:  – Międzynarodowa Federacja Piłki Ręcznej (IHF) oraz wszyscy uczestnicy mistrzostw świata zostali w odpowiednim czasie poinformowani o obowiązujących w naszym kraju przepisach dotyczących reklamy firm oferujących zakłady wzajemne.

Warto jednocześnie podkreślić, że prawa marketingowe dotyczące mistrzostw świata są rozdzielone pomiędzy różne podmioty. Narodowe federacje dysponują jedynie przestrzenią na koszulce, z wyłączeniem rękawów. Każda z federacji ma jednocześnie swoje zobowiązania wobec partnerów oraz sponsorów. Firmy pojawiające się na koszulkach są jednocześnie podmiotami działającymi legalnie w krajach swojego pochodzenia. Związek Piłki Ręcznej w Polsce (ZPRP), ani IHF nie mają wpływu na treści, jakie znajdują się na koszulkach, ani nie czerpią z tego tytułu żadnych korzyści. Jako organizator wypełniliśmy spoczywający na nas obowiązek informacyjny – czytamy dalej w oświadczeniu.

Małopolski Urząd Celno-Skarbowy wszczyna postępowanie z urzędu

Bez wątpienia Izba Administracji Skarbowej w Krakowie potraktowała sprawę najpoważniej ze wszystkich adresatów naszych pytań. Dziś otrzymaliśmy bowiem odpowiedź, że Małopolski Urząd Celno-Skarbowy rozpocznie postępowanie w tej sprawie.

Małopolski Urząd Celno-Skarbowy nie ma wiedzy o ubiorze piłkarzy Czarnogóry na Mistrzostwach Świata w Piłce Ręcznej. Przekazałam Pana informację i zostanie wykorzystana jak informacja sygnalisty o podejrzeniu złamania prawa. MUCS, podobnie jak inne organy adm. publicznej, wszczyna tego typu postępowania z urzędu. Oznacza to, że możemy wykorzystać informacje od Pana, jednak szczegóły ewentualnego postępowania są objęte tajemnicą skarbową – przekazała nam Magdalena Kobos z IAS w Krakowie.

Oczywiście trudno wieścić sukces na tym etapie, ale wreszcie jedna z instytucji państwowych potraktowała ten trudny temat z należytą powagą. Do tej pory niestety w identycznych przypadkach organizacje, federacje, czy organy państwowe umywały się od odpowiedzialności. Miejmy nadzieję, że ostatecznie sprawa zakończy się pozytywnie, ponieważ niestety w ostatnich latach przywykliśmy do faktu łamania polskiego prawa, na co nigdy nie powinno być przyzwolenia. Tracą bowiem na tym legalni operatorzy, polski sport, a także Skarb Państwa.

Dodaj komentarz